0
0

Ballada dla Rafała Urbana Marek Gałązka

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Amorka
    6 ulubionych
Założę z każdym się, Ojcze Rafale, C a
O piwo, wódkę, krew, życie zuchwałe, F G C a
Że sobie jesteś teraz w Śląskim raju F G C a
Doradcą ogrodnika w boskim gaju. F G C a

Usynowiłeś mnie, włóczęgę, F G C a
Niech ci tam więc przestrzennie będzie.
Tu, w tym Meksyku, w Monterrey,
Nostalgia mi za tobą wykrzywiła gębę,
Płaczę jak bóbr, lecz ty się śmiej!
Lecz ty się śmiej!

Wspominam nasze dni, Ojcze Rafale,
Etymologię, śpiew i bumstararę,
I liczną a prześliczną kompaniję,
Herbatę z rumem oraz Potiszilem.

Mówiłeś do mnie: Ed, kiedy ja umrę,
To ty już dobrze wiesz, jaką mi trumnę,
I rakiem zajechała tratwo - sanna,
Powiozła tam cię, gdzie się kłania ściana.

Usynowiłeś mnie, włóczęgę,...

Założę z każdym się, Ojcze Rafale,
O piwo, wódkę, krew, życie zuchwałe,
Że hucznie z Potęgową tam balujesz,
Pośrodku sadów tam, w niebieskiej tancbudzie.

Usynowiłeś mnie, włóczęgę,
Niech ci tam więc przestrzennie będzie,
Tu, w tym Meksyku, w Monterrey,

Nostalgia mi za tobą wykrzywiła gębę,
Płaczę jak bóbr, lecz ty się śmiej!
Lecz ty się śmiej!
Lecz ty się śmiej!
Lecz ty się śmiej!


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Dobry 3 głosy
Historia
Kontrybucje:
Amorka
Amorka
anonim