Znów masz żal, niestety
Że nie kocham zbyt
Ale czy kobieta
Ma twym cieniem być?
Mnie można serce łamać
Byle nie kłamać

Nie bądź śmieszny
Już mam podejrzeń dość
Proszę, nie bądź śmieszny
Jestem jak Sherlock Holmes

Nie każ mi zgadywać
Perfum twoich dam
Prawda jak oliwa
Znaczy ślad twych kłamstw
Czemu się tak rumienisz
Z czystym sumieniem?

Nie bądź śmieszny
Już mam podejrzeń dość
Proszę, nie bądź śmieszny
Jestem jak Sherlock Holmes

Na twym płaszczu mieszka
Piękny, jasny włos
Nie mów mi, że szatniarz
Ma fryzurę blond
Już twoją grę przejrzałam
W tych obcych ciałach

Nie bądź śmieszny
Już mam dowodów dość
Proszę, nie bądź śmieszny
Jestem jak Sherlock Holmes

Twoich słów czuję fałsz
Jeszcze dziś dzwonię do Scotland Yard
Muszę znać każdy ślad
Oddaj mi moje serce sprzed lat

Nie bądź śmieszny
Już mam dowodów dość
Proszę, nie bądź śmieszny
Jestem jak Sherlock Holmes

Nie bądź, nie bądź śmieszny
Jak przyłapany klaun
Błagam, nie bądź śmieszny
Bo zbiera się na płacz

Nie bądź śmieszny

Nie bądź śmieszny (nie bądź śmieszny)