Zaufanie ft. Piotr Rogucki Mam Na Imię Aleksander

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
MNiA:
Znów odsuwam ręce, mam takie tendencje.
Nie ufam kobiecie żadnej, tak chyba jest lepiej, naprawdę i zdradę mam w jednym palcu,
Więc nabieram dystansu, wiem, że Ty chcesz mieć mnie na wyłączność.
To będzie trudne - wczesna dorosłość.
Znów szukam siebie, w ustach miękkich jak pierze.
Nie wierzę im po prostu, nic nie przebije tego co było kiedyś.
Mówię prosto z mostu i nie ma ludzi którym umiem zawierzyć .
Każda się zastanawia - nadal - czemu o sobie nie mówię nic, to nie jest prosta sprawa
Mała, działam jak MI6. Cicho sza, nikt nie wie w co tu gram.
Ale niebezpieczna się zaczyna zabawa, gdy nie wiem tego nawet ja.
Nie gram va bank, czy w otwarte karty, w ogóle nie gram, bo jestem podatny
Na uzależnienia, kobiety. Poza tym - za często uciekam, spisuje na straty je.
Siema, dzień z życia samotnego pana, co zepsuje to wyrzucam zawsze,
Nigdy nie naprawiam.

Piotr Rogucki:
Wygrywa dam kareta, znów się obejdę smakiem
Wygrywa dam kareta ze smakiem, ze smakiem. x2

MNiA:
Nie jestem normalny, zbyt wyrachowany, albo za emocjonalny,
Świr – straszę ludzi jak HIV.
Przyciągam panny, odpycham panny. Raczej poważny, niezbyt nachalny
I wydaje się, że miły tak.
To raczej pozory, bo na mnie algorytm jest długi na kilka mil.
Innymi słowy jest mnie 2 połowy, jak w baśniach braci Grimm.
Nie śpię nocami, bo tęsknię za Wami, by rano nienawiść wypluć Wam w twarz.
Chciałem się zabić już kilka razy, ale odwagi mi brak .
Tchórzostwo ratuje życie już którymś razem.
Chyba mu medal uszyje, za odwagę,
Ale raczej takie na pół gwizdka życie, to tylko czasem,
Bo na ogół pragnę wrażeń, a z życia wyczyniam bajkę.
Jestem panem, Gallem Anonimem,
Wywracam im do góry nogami życie
Jak to jest z kobietami nie życzę, by która z nich poznała ciemne oblicze
Mnie, nawijam ten tekst i chyba wstydzę się siebie,
Choć na ogół wstydzę się swych uniesień.

Piotr Rogucki:
Ratunku, pomocy, dzwoni do mnie w noc, zastrzeżony obcy, niepokojący mnie
Ratunku, mój Boże, leży we mnie złoże żalu oraz trwóg wobec Białogłowych.

MNiA:
Mocno chcę zaufać, ale nie chcę słuchać, masz być tutaj, albo nie możesz być tam.
Sram na to, wolny jak ptak z wysokości, kocham patos i stan nieważkości.
Lubię gdy łatwo zrzucasz podwiązki, gdy skurcze cię łapią i mało obchodzi Cię chłopak za ścianą.
Bądź moją panią, tylko na noc i gdy wstaniesz rano
Oczekiwaniom - szepnij dobranoc, nic się nie stało. Wołaj: nic się nie stało i szepnij to samo: nic się nie stało. x6

Ref. Piotr Rogucki:
Wygrywa dam kareta, znów się obejdę smakiem,
Wygrywa dam kareta, ze smakiem, ze smakiem. x2




Oceń to opracowanie
anonim