Ocean róż Marianna Wróblewska

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Malarz pewien dawno zmarły już
Namalował chciał ocean róż
Strawił życia pół
By oddać to, co czuł, ale...
Trud, co wziął mu z życia tyle lat
Dał w efekcie jeden ledwie kwiat
Jeden ledwie pąk
Z dotknięcia ludzkich rąk

Zakwitł, mówię wam
Zakwitł tam, gdzie malarz śpi
Nad nim dziś kwitnie kwiat
Został róży kwiat po nim
Malarz nie dba dziś o nic już
Śpi w oceanie róż

Po co trudził się ze wszystkich sił
By ocean róż na płótnie był?
Cel umykał mu
Jak znikający punkt, punkcik...
Zamiar dawno rozwiał się jak dym
A ocean róż jest znowu z nim
Jest, jak miało być
Ten moment musiał przyjść

Zakwitł, mówię wam
Zakwitł różą poprzez śnieg
Biały śnieg, śnieżny puch
Żaden mróz go nie zwarzy
Zakwitł, by nam się marzył znów
Ten nasz ocean róż

Zakwitł, mówię wam
Zakwitł tam, gdzie malarz śpi
Nad nim dziś kwitnie kwiat
Został róży kwiat po nim
Malarz nie dba dziś o nic już
Śpi w oceanie róż

Malarz śpi, a ocean róż jest znowu z nim




Oceń to opracowanie
anonim