– Straszny rwetes, bracie ośle,      e B0 H7 H7/Dis
Przecież późna to godzina –          e e/G a H7
Żuje słowa wół wyniośle,             e B0 H7
Aż mu z pyska kapie ślina.           C0 B0 H H7

– Ludzka wrzawa, bracie wole,        e B0 H7 H7/Dis
Ma dodawać animuszu –                e e/G a H7
Kiwa osioł łbem z wigorem,           Cis0 e
Aż mu pchły spadają z uszu.          Cis0 H7 e

Patrzcie, ludy, jakie cudy,          C G
Słyszcie wołka i osiołka,            D e
Człeczym głosem nad swym losem       C G
Rozprawia żywiołka!                  a6/Fis Hsus4 H7 (e A/Cis D H/Dis)
Rozprawia żywiołka!                  e C7 H7

– Czy cię, bracie, nie zadziwia
Ludzka mowa w naszych pyskach? –
Wół rogaty łeb przekrzywia
I okrągłym okiem błyska.

Zamiast rozum wołu zgłębiać,
Osioł nos zagłębił w żłobie.
– Każdy znajdzie język w gębie,
Jeśli ma coś na wątrobie!

Patrzcie, ludy, jakie cudy,          C G
Słyszcie wołka i osiołka,            D e
Człeczym głosem nad swym losem       C G
Rozprawia żywiołka!                  a6/Fis Hsus4 H7 (e A/Cis D H/Dis)
Rozprawia żywiołka!                  e C7 H7 (f B/D Dis C/E)
Rozprawia żywiołka!                  f Cis7 C7

– Lecz coś przecież być w tym musi,  f H0 C7 C7/E
Że stajenka cała w blaskach –        f f/Gis b C7
Wół ogonem muchy dusi                f H0 C7
I jęzorem głośno mlaska.             Cis0 H0 C C7

– Ludzkie śpiewy, ludzkie fety,      f H0 C7 C7/E
Bracie wole – nasza strata.          f f/Gis b C7
Ciebie zarżną na kotlety,            D0 f
Mnie zaprzęgną do kierata.           D0 C7 f

Patrzcie, ludy, jakie cudy,          Cis Gis
Słyszcie wołka i osiołka,            Dis f
Człeczym głosem nad swym losem       Cis Gis
Rozprawia żywiołka!                  b6/G Csus4 C7

A Dzieciątko na zwierzątka           f Dis b c
Jasnym oczkiem swym spojrzało –      Cis c f
Los człowieka, los bydlątka          f Dis Cis c (b)
Zrozumiało, zapłakało…               b b6/G c f b/F f