Poszukuję prawdy Anastasis

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Na dno
Nie waham się tak nisko zejść
I poczuć chłód
Tak, chcę unurzać się
Poznawać świat gdzie kurz i brud

Widzieć i słyszeć
Czego każdy lęka się

Służę im
Choć wciąż słyszę,
Że to nie mój lud
Utrwalam ich cierpienie
Bo tyle mogę zrobić
To moje przeznaczenie
Otwierać wasze oczy

Ref
Prawdy
Gdzie najwyższą wartość mają kule karabinów
Poszukuję prawdy
Tam gdzie całe miasta umierają w kłębach dymu
Prawdy
Tam gdzie matki opłakują swoje dzieci na ulicach
Poszukuję prawdy

Tu kiedyś żyli ludzie
Nikt nie wie co się stało
Na piasku ślady opon
Dowodów wciąż wam mało
Gdzieniegdzie, tak jak ćma
Łopocze krwawy strzęp

Wchodzę wprost w paszczę lwa
Czy to wystarczy wam ?

Ref x2
Prawdy
Gdzie najwyższą wartość mają kule karabinów
Poszukuję prawdy
Tam gdzie całe miasta umierają w kłębach dymu
Prawdy
Tam gdzie matki opłakują swoje dzieci na ulicach
Poszukuję prawdy

Tu kiedyś żyli ludzie
Nikt nie wie co się stało
Na piasku ślady opon
Dowodów wciąż wam mało
Gdzieniegdzie, tak jak ćma
Łopocze krwawy strzęp

Wchodzę wprost w paszczę lwa
Czy to wystarczy wam ?

Ref x2
Prawdy
Gdzie najwyższą wartość mają kule karabinów
Poszukuję prawdy
Tam gdzie całe miasta umierają w kłębach dymu
Prawdy
Tam gdzie matki opłakują swoje dzieci na ulicach
Poszukuję prawdy




Oceń to opracowanie
anonim