Flamenco z kelnerką Atrakcyjny Kazimierz

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Tańczyłem kiedyś flamenco
W barze dość szybkiej obsługi
Partnerką była kelnerka
A radio na falach długich

Krzyczała głośno: "O rety"
A łyżki w jej zwinnych ręcach
Były jak kastaniety
Zwali ją ponoć Walencja

Flamenco z piękną kelnerką
Z piękną kelnerką flamenco
Z piękną kelnerką flamenco, flamenco

Miała elastyczne ruchy
I taki sam sweterek
Za sprawą hiszpańskiej muchy
Miałem swe cele w jej ciele

Chciałem iść z nią na zaplecze
Korciła mnie oranżadą
Lecz zjawił się zaraz po trzeciej
Po byku wręcz toreador

Flamenco z piękną kelnerką
Z piękną kelnerką flamenco
Stało się w końcu udręką
Bo okazało się, że była Niemką




Oceń to opracowanie
anonim