Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, oooo,
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, właśnie ja, oooo.
Gdy śpiewam te słowa,
Każda zaraz chce, każda chce być moja.

Już w przedszkolu mały Jim
Wielką gwiazdą kobiet był,
Przed oczami ich się musiał kryć.
„Ach te baby!” – wzdychał, bo
„I love you” czytał co krok,
I do tego wielkie imię: Jim.

Ale, gdy pewnego dnia w końcu się namówić dał,
Talizmanem jego stały się,
No i wtedy, mówię wam, Jimmy bogiem został dam,
I dlatego teraz śpiewa tak. Oo!

Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, oooo,
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, właśnie ja, oooo.
Gdy śpiewam te słowa,
Każda zaraz chce, każda chce być moja.
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, oooo,
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, właśnie ja, oooo.
Gdy śpiewam te słowa,
Każda zaraz chce, każda chce być moja.

Na ulicy, byle gdzie,
I na jawie, i we śnie,
Zawsze Jim idolem wielkim był.
Rozmarzonych spojrzeń sto
Krok za krokiem za nim szło
I spokojnie nie mógł nawet spać.

Ale, gdy pewnego dnia w końcu się namówić dał,
Talizmanem jego stały się,
No i wtedy, mówię wam, Jimmy bogiem został dam,
I dlatego teraz śpiewa tak.

Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, oooo,
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, właśnie ja, oooo.
Gdy śpiewam te słowa,
Każda zaraz chce, każda chce być moja.
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, oooo,
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, właśnie ja, oooo.
Gdy śpiewam te słowa,
Każda zaraz chce, każda chce być moja.

Ale, gdy pewnego dnia w końcu się namówić dał,
Talizmanem jego stały się,
No i wtedy, mówię wam, Jimmy bogiem został dam,
I dlatego teraz śpiewa tak.

Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, oooo,
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, właśnie ja, oooo.
Gdy śpiewam te słowa,
Każda zaraz chce, każda chce być moja.
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, oooo,
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, właśnie ja, oooo.
Gdy śpiewam te słowa,
Każda zaraz chce, każda chce być moja.
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, oooo,
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, właśnie ja, oooo.
Gdy śpiewam te słowa,
Każda zaraz chce, każda chce być moja.
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, oooo,
Jimmy, Jimmy Jimmy to ja, właśnie ja, oooo.
Gdy śpiewam te słowa,
Każda zaraz chce, każda chce być moja.