#john_rambo (prod. SIR MICH) Tede

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
[Intro]

Wiem dlaczego tu jesteś, ale to nic Ci nie pomoże
Możesz oczywiście próbować, ale i tak nie uciekniesz od siebie samego
A niby kim według Ciebie jestem?
Pełnokrwistym żołnierzem
Już nie, nie chcę nim być
To szkoda, bo nim jesteś

[Tede]

Jestem Johnem Rambem. Zabijam rap grę
Mijam cię idąc ulicą przez Madison, czeka na masakrę
Trzeba mówić prawdę, czeka na nas zakręt
Dziś to dla nas łatwe, czas na honorową salwę, salut 'kapten'
Zalub gadkę. Potem zarób szmal ten
Jestem Johnem Rambem, przetrwam wszystko, normalne
Mam łatwopalne staffy. Mam majk w nożu
I bez dwóch zdań znam, który korzeń możesz porzuć
O tej porze poczuć możesz, to jak klikniesz pobierz
Znowu milknie koleś, niknie szansa w tobie
To jest właśnie ta mieszanka, materiały wybuchowe
(xxx) pada strzał tak, szampan, korek

[REF]

Rap gra to Wietnam, milion tych nawijek mam
Wszystkich ubiję sam, klik klak bam bam bam!

[ Tede]

Niezła wojna, gra jest hojna ;Wiesław Wojnar
Nie wpadam jeńców pojmać. Kombat. Gra jest wolna
Kawałki ssie na kompa. Pali kompakt i gra ich z golfa
John Rambo gra na blokach, po Elliminati to inaczej wygląda
Przetrwałem w lesie, betonowym lesie
Hip hopowy klasyk swoją betą nowy wieziesz
I mam pewność, wszystkie głowy będą o tym wiedzieć
I na pewno wiedzieć będą o tym w Hip - hopowym świecie
John Rambo, stoję w tym M65
I jeszcze zemszczę się, uwierz mi. Jeszcze śpię
Uderz w mit, poczuj trip, to nie jest tani staff. Najba
Tu się pali staff, afgani stan. Alfa

[REF]

[Tede]

Mój Range Camo, outfit to samo
Przez te kawałki to rap dał mi tożsamość
Robię test nuklearny , Los_Alamos
Kurwa, walnij sobie to do nosa na noc
John Rambo, wbijam trzon w tamto
Nijak mi nie robi to czy tam to czcza hardcore
Przepłynąłem bagno, wyszedłem z błota
Mówią szeptem o nas, bo ta płyta jest podwójnie złota
John Rambo, istotne, follow za mną, czytaj kod ten
W sumie nie tak strasznie dawno zestrzeliłem helikopter, stinger pisal Axel Springer Skumał byś, że to niewygodne jakbyś skumał tą nawijkę wogle
Rap gra to Wietnam...




Oceń to opracowanie
anonim