Panny żniwne Jacek Zwoźniak

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
One! Two!
Łan tu, łan tam,
Dookoła zboża łany,
Panna tu, panna tam,
Wszystkie panny malowane! Bęc!

Przyjechały panny żniwne
Kosić na wieś polską,
A na polu rzeczy dziwne –
Zboże kosi wojsko.

Łoj da dana, łoj da da!
Zboże kosi wojsko!
Łoj da dana, łoj da da!
Zboże kosi wojsko!

Zawróciły panny na wieś,
Stanęły przy wójcie.
- Prosta rada – wójt powiada -
Wy się nie przejmujcie!

Łoj da dana, łoj da da!
Wy się nie przejmujcie!
Łoj da dana, łoj da da!
Wy się nie przejmujcie!

Musi wojsko przyjść z pomocą,
Gdy się zboże kłosi,
Każda panna musi dawać,
Kiedy żołnierz prosi.

Zboże skoszą, zboże zwiozą
Życzliwi żołnierze!
Pójdą snopy do stodoły,
Będzie na czym leżeć.

Łoj da dana, łoj da da!
Będzie na czym leżeć!
Łoj da dana, łoj da da!
Będzie na czym leżeć!

Gdy opróżni przy wieczerzy
Żołnierz zupy garnek,
Każda panna weźmie snopek,
Każdy żołnierz pannę.

Łoj da dana, łoj da da!
Każdy żołnierz pannę!
Łoj da dana, łoj da da!
Każdy żołnierz pannę!

A gdy ranne zajrzą zorze
W oczy każdej pannie,
Będzie wymłócone zboże
Lepiej niż w kombajnie!

Posłuchały panny wójta,
No i jak to bywa,
Bez kombajnów w naszej gminie
Dawno już po żniwach!

Łoj da dana, łoj da da!
Dawno już po żniwach!
Łoj da dana, łoj da da!
Dawno już po żniwach!

One! Two!
Łan tu, łan tam,
Już ścierniska zaorane,
Panna tu, panna tam,
Wszystkie panny zadumane...
Zadumane... zadumane...




Oceń to opracowanie
anonim