Chciałbym Jamal

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Czasem mam chwilę, w których bardzo chciałbym coś wykrzyczeć
Chciałbym tobie coś powiedzieć, a nie tylko milczeć
Chciałbym zamiast monologu dialog przeprowadzić
Potrzebuje twej pomocy, mógłbyś w końcu coś poradzić
Mógłbyś się odezwać w końcu i pokazać, że tam jesteś
Albo dać nam jakieś znaki, tak jak to zrobiłeś wcześniej
Mógłbyś się objawić, pokazać się w postaci gołębia
I dać ciepło temu światu, który ciągle się oziębia
I od nowa zacząć ingerować, wybrać z pośród ludzi
Tych co ogłoszą twe słowa, co w nas wszystkich coś ostudzi
Bo na pozór wszystko fajnie, lecz świat donikąd nie zmierza
Już nikt nie wie co na celu miała ostatnia wieczerza
Po co objawienia w cudach, czy też przyjście twego syna
Ludzie mówią wiele, lecz nie ma oparcia to dziś w czynach
Dzieci zamiast wierzyć w ciebie wierzą w Alladyna
Ich rodzice mają myśli toksyczne tak jak styrmina

Ref.
Nastał dzień w którym byś mógł pokazać się tu
Ponoć masz na imię bóg, więc nie zachowuj się jak tchórz
Daj nam jakikolwiek znak, daj nam wiarę, daj nam miłość
Namaszczaj swą boską siłą, która zmienia wodę w wino


Nie wierzę w kościół, w nikczemnych sutannach kościół
Straszących piekłem i że przyjdzie po mnie kostuch
Nie wierzę, bo ich opętała pogoń za pieniądzem
Za wygodnym życiem, więc z dobrocią ma to żaden związek
Do końca nie wierzę w to, co zapisane w twojej księdze
Bo przez lata to zostało zmienione gdzieś razy pięćset
Ludzie zmieniali twoje słowo pod siebie, co jest śmieszne
Każdy chłepce te głupoty, mi się z tą żyłą odechce
Mam już dość wiary, która nakazuje zapierdalać
No i życia, które mają kontrolować przykazania
Mam już dość wiary, która zakazuje mycia sobą
Jedna słuszna jest recepta, a co kurwa z wolną wolą?
Modlitwa to rozmowa, a nie klepanie regułek
Modlitwa to pragnienie, dziś tłumione przez strukturę
Msza to wyjątek, który potwierdza regułę
Urojona wiara wszczepiona głęboko pod skórę

Ref.
Nastał dzień w którym byś mógł pokazać się tu
Ponoć masz na imię bóg, więc nie zachowuj się jak tchórz
Daj nam jakikolwiek znak, daj nam wiarę, daj nam miłość
Namaszczaj swą boską siłą, która zmienia wodę w wino




Oceń to opracowanie
anonim