Taniec godowy Biała gorączka

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
...A kobiety wciąż malują usta,
by wyglądały na wiecznie uśmiechnięte
Pięścią i krzyżem brutalnie sprowadzane na ziemię.
A one wciąż...
Od samych narodzin karmiona kłamstwem,
nauczona kręcić tyłkiem
Wyprostowana, krok za krokiem - pełna gracji.
Oddana, żyje w ukryciu, marzy w trudzie bólu i krwi.
Służy, karmi i głaszcze.
Wąski tunelik aspiracji.
Wąski tunelik potrzeb.
Rodzina - idealna represja!
Wciśnięta w buty na wysokim obcasie, stąpa chwiejnym krokiem,
By zbyt daleko nie odbiegała od męskiego obrazu kobiecości.
Przecież macie rozum, aby myśleć!
Przecież macie usta, aby krzyczeć.
Przecież macie pięści, aby walczyć.
Chce wciąż dawać więcej, choć zabrano jej już wszystko.
Pieprzą jej mózg i ciało, "naiwna, głupia idiotka"
Szepce drżącym, cienkim głosem:
"tak kochanie jestem do niczego"
Błyszczący dodatek do męskiego ego.
Przypinka, brożka, motylek kwitek w klapie marynarki.
Jesteś celem jego kutasa i pięści.
Jesteś narzędziem porno-biznesu.
Księżniczko w białej sukni-romans jest pułapką.
Księżniczko obie połowy jabłka zgniły!
Wszystko jest kłamstwem, karmią nas kłamstwem
Kłamstwo!Kłamstwo!
Pieprzone kłamstwo, pieprzona manipulacja.
...A kobiety wciąż malują usta,
by wyglądały na wiecznie uśmiechnięte.
Właśnie taką Cię potrzebują, bezbronną, słodką,
gotową na każde skinięcie palca.
Usta zakneblowane ścierką tłumią krzyk niezadowolenia
Bilbordy i reklamy wskazują drogę do doskonałości.
"Bądź sprytna" zastosuj ich środki,
a będziesz bardziej wydajna.
Uśmiechaj się!Jesteś stale obserwowana.
Pamiętaj, grymasy na twarzy przyspieszają starzenie...
Czy życie na zapleczu, to już kres twojej wędrówki?
Powiedz mi, co kryje się pod maską żony, matki,
kochanki, obywatelki?
I oto mężczyzna.Ten który tak dużo mówi,
ten który nie umie słuchać.
Jego ciało jest jednym wielkim obrzękiem.
Jest tak napęczniałe,
Że nie potrafi się nawet podrapać po plecach.
Uzbrojony, agresją reaguje na każdy głos sprzeciwu,
Agresją reaguje na każde niezadowolenie
"Zamknij mordę"! - On nie ma ochoty na żarty
"Zamknij mordę"! - On ma broń i jest nieobliczalny.
Oto idealna para, doskonała wzorcowa rodzina
Ona - asertywna, silikonowa kobieta
On - dominujący, stalowy mężczyzna
Gotowi do reprodukcji, wiją swoje małe,
ciasne gniazdko na wiotkim czubku drzewa.
Historia się powtarza.
Taniec godowy wciąż trwa, i trwa, trwa...




Oceń to opracowanie
anonim