Kat Salon Niezależnych
Tekst piosenki
-
2 oceny
Gdzie zamek jest z kamienia, wśród krużganków krętych
Kapłani przekupieni patrzą do ksiąg świętych,
A najemni żołnierze żądają błogosławieństw,
Wszak pierwszym z rycerzy jest przewielmożny kat.
Sam diabeł mszę odprawia przepasany strykiem,
Klęczące tłumy zbawia hostią z arszenikiem,
Smród siarki się unosi i opada chmurami,
Lśni topór, który nosi przewielmożny kat.
Na chorągwi państwa jest godło z gilotyną
Gdy macha nią hultajstwo,
To wkoło czuć padliną.
Kruka czarny cień na ziemię padł.
Tłumem rządzi przewielmożny kat
Gdy władcę z jego zbrodni piekieł król rozgrzesza,
Gdy tłuszcza na kasztanie innowierców wiesza,
To z tysiąca moździerzy grzmią dziękczynne wiwaty,
Że pierwszym z rycerzy jest przewielmożny kat.
Gdy zbrodniarz w środku rynku na ambonie staje,
A miejska straż w ordynku honor mu oddaje,
Tłum stalowych pancerzy pieśń dziękczynną wznosi,
Że pierwszym z rycerzy jest przewielmożny kat.
Na chorągwi państwa jest godło z gilotyną
Gdy macha nią hultajstwo,
To wkoło czuć padliną.
Kruka czarny cień na ziemię padł.
Tłumem rządzi przewielmożny kat
W takim oto państwie, jak można się spodziewać,
Wnet zakazali pisać, zakazali śpiewać,
A mało im to było, nakazali dzieciom,
Modlić się jak zapragnie przewielmożny kat.
Z miłości diabeł szydził i po domach chodził,
Syn ojca nienawidził i brat bratu szkodził
I tylko czarny kruk się nad tą ziemią wznosił,
Gdzie w kręgu tępych głów tkwi przewielmożny kat.
Kapłani przekupieni patrzą do ksiąg świętych,
A najemni żołnierze żądają błogosławieństw,
Wszak pierwszym z rycerzy jest przewielmożny kat.
Sam diabeł mszę odprawia przepasany strykiem,
Klęczące tłumy zbawia hostią z arszenikiem,
Smród siarki się unosi i opada chmurami,
Lśni topór, który nosi przewielmożny kat.
Na chorągwi państwa jest godło z gilotyną
Gdy macha nią hultajstwo,
To wkoło czuć padliną.
Kruka czarny cień na ziemię padł.
Tłumem rządzi przewielmożny kat
Gdy władcę z jego zbrodni piekieł król rozgrzesza,
Gdy tłuszcza na kasztanie innowierców wiesza,
To z tysiąca moździerzy grzmią dziękczynne wiwaty,
Że pierwszym z rycerzy jest przewielmożny kat.
Gdy zbrodniarz w środku rynku na ambonie staje,
A miejska straż w ordynku honor mu oddaje,
Tłum stalowych pancerzy pieśń dziękczynną wznosi,
Że pierwszym z rycerzy jest przewielmożny kat.
Na chorągwi państwa jest godło z gilotyną
Gdy macha nią hultajstwo,
To wkoło czuć padliną.
Kruka czarny cień na ziemię padł.
Tłumem rządzi przewielmożny kat
W takim oto państwie, jak można się spodziewać,
Wnet zakazali pisać, zakazali śpiewać,
A mało im to było, nakazali dzieciom,
Modlić się jak zapragnie przewielmożny kat.
Z miłości diabeł szydził i po domach chodził,
Syn ojca nienawidził i brat bratu szkodził
I tylko czarny kruk się nad tą ziemią wznosił,
Gdzie w kręgu tępych głów tkwi przewielmożny kat.
Oceń to opracowanie
Ocena czytelników:
Doskonały
2 głosy
Najpopularniejsze piosenki Salon Niezależnych
- 11 Papkin
- 12 Nie męcz mnie
- 13 Kolejowa poczekalnia
- 14 Kochana
- 15 Inżynier
- 16 Dróżnik
- 17 Dobre wychowanie 1971
- 18 Balon
- 19 Ballada o Jadwidze
- 20 Jajco Holenderskie Blues