Widzisz, Panie Grzegorz Markowski

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
    1 ulubiony
Laserowy promień
I odkryty mózg
Możni tego świata
Poszukują słów
Już im nie wystarcza
Zapalony znicz
Oczekują igrzysk
Bohaterów krwi

Widzisz, Panie
U Twoich stóp płacze błazen
Widzisz, Panie
Zbliża się czas dokonania

O pokoju mowa
Pokrzepianie dusz
O wolności słowa
Oblepiają mur
Zapisane księgi
Mieli wielki młyn
Tysiącletnie prawdy
Ośmieszono dziś

Widzisz Panie
U Twoich stóp płacze błazen
Widzisz Panie
Płacze błazen
Orkiestra gra paradny marsz
Tu każdy ma uśmiech na twarzy

Mały grób powstańczy
Nadpalony krzyż
Ktoś zapragnął hańby
Tych, co chcieli żyć
Od morderczej salwy
Umierały dni
A wódz tylko patrzył
Tylko ściagnął brwi

Widzisz, Panie
U Twoich stóp płacze błazen
Widzisz, Panie
Zbliża się czas dokonania

Zginą całe armie
Starczy jeden gest
Wódz skonczył śniadanie
Po czym znowu rzekł
To teatr wojenny
To zwycięstwa smak
Niepotrzebni jeńcy
Górą nowy ład

Widzisz Panie
U Twoich stóp płacze błazen
Widzisz Panie
Płacze błazen
Orkiestra gra paradny marsz
Tu każdy ma uśmiech na twarzy




Oceń to opracowanie
anonim