Venus Buldog
Tekst piosenki i chwyty na gitarę
-
1 ulubiony
Gdy Venus miała szesnaście lat,
Zauważyli rodzice,
Że się dookoła kołysze świat,
Gdy piękna córka idzie przez ulicę.
idzie przez ulicę...
Ona doprawdy niezwykle szła:
Jak gdyby siebie wiodła.
A wiatr napływem płynnego szkła
Nogi jej rzeźbił po same biodra.
po same biodra...
Łasiły się po kształtach jej
Nieopisane jedwabie,
O chwiej się wiosno! O, wietrze wiej!
Dziewczynie wciąż słabiej i słabiej.
słabiej i słabiej...
Ojciec bogini przed sklepem stał,
Nieskromnie śledząc jej kroki,
I kazirodczym wpatrzeniem drżał
Na dwojgu piersi twardej i wysokiej.
twardej i wysokiej...
Ref.
Ach, ojcze, matko! Czy to jest śmierć,
To, co tak w sercu wali?
I szpilką mocno w lewą pierś
Wbiła wiązankę konwalii.
Matka – najczulej. Ale i ją
Grzeszny niepokój łaskotał:
Że ktoś Venusię tej nocy wziął.
Była w tym lęku zazdrość i tęsknota.
zazdrość i tęsknota...
Odgadła matka. Piął się i piął
W dziewczynie zachwyt omdlały,
I szczyty piersi nabiegłe krwią
Ogniem różowym jak Jungfrau pełgały.
jak Jungfrau pełgały...
Wzbierała od samego dna
Słodycz wysokopienna
I dalej wzbiera śród blasku dnia
Najmiłościwiej senna.
senna...
Ach, ojcze, matko! Czy to jest śmierć,
To, co tak w sercu wali?
I szpilką mocno w lewą pierś
Wbiła wiązankę konwalii.
Ref.
Ach, ojcze, matko! Czy to jest śmierć,
To, co tak w sercu wali?
I szpilką mocno w lewą pierś
Wbiła wiązankę konwalii.
c
Zauważyli rodzice,
g
Że się dookoła kołysze świat,
c
Gdy piękna córka idzie przez ulicę.
g
c
idzie przez ulicę...
g
c
Ona doprawdy niezwykle szła:
Jak gdyby siebie wiodła.
A wiatr napływem płynnego szkła
Nogi jej rzeźbił po same biodra.
po same biodra...
Łasiły się po kształtach jej
Nieopisane jedwabie,
O chwiej się wiosno! O, wietrze wiej!
Dziewczynie wciąż słabiej i słabiej.
słabiej i słabiej...
Ojciec bogini przed sklepem stał,
Nieskromnie śledząc jej kroki,
I kazirodczym wpatrzeniem drżał
Na dwojgu piersi twardej i wysokiej.
twardej i wysokiej...
Ref.
Ach, ojcze, matko! Czy to jest śmierć,
g
To, co tak w sercu wali?
Dis
I szpilką mocno w lewą pierś
c
Wbiła wiązankę konwalii.
g
Matka – najczulej. Ale i ją
Grzeszny niepokój łaskotał:
Że ktoś Venusię tej nocy wziął.
Była w tym lęku zazdrość i tęsknota.
zazdrość i tęsknota...
Odgadła matka. Piął się i piął
W dziewczynie zachwyt omdlały,
I szczyty piersi nabiegłe krwią
Ogniem różowym jak Jungfrau pełgały.
jak Jungfrau pełgały...
Wzbierała od samego dna
Słodycz wysokopienna
I dalej wzbiera śród blasku dnia
Najmiłościwiej senna.
senna...
Ach, ojcze, matko! Czy to jest śmierć,
To, co tak w sercu wali?
I szpilką mocno w lewą pierś
Wbiła wiązankę konwalii.
Ref.
Ach, ojcze, matko! Czy to jest śmierć,
To, co tak w sercu wali?
I szpilką mocno w lewą pierś
Wbiła wiązankę konwalii.
Oceń to opracowanie
Najpopularniejsze piosenki Buldog
- 1 Do generałów
- 2 ketor kezlock
- 3 Ostry Erotyk
- 4 Daremne żale
- 5 Litania
- 6 Venus
- 7 Piosenka młodych wioślarzy
- 8 Obcy w domu
- 9 O chorym synku
- 10 Niczyj
- 11 Nędza
- 12 Modlitwa za rzeczy
- 13 Miłość, kości i skóra
- 14 Mieszkańcy
- 15 Kremacja
- 16 Kamienice
- 17 Jeżeli jest
- 18 Jak długo jeszcze czekać będziemy
- 19 Iv rp
- 20 Humoreska