0
0

W piwnicy u dziadka Happysad

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Średni
    500 ulubionych
Intro:
E|(C)--------------------------|--------------------------|(a)--------------------------------------------------
B|-----1-----1-----1-----1--|-----1-----1-----1-----1--|-----1-----1-----1-----1-----1--------------------
G|-----0-----0-----0-----0--|-----0-----0-----0-----0--|-----2-----2-----2-----2-----2--0--0h2p0----------
D|--------------------2-----|--------------------0-----|--------------------2---------------------0h2p0---
A|--3-----------3-----------|--3-----------3-----------|--0-----------0-----------0-----------------------
E|--------------------------|--------------------------|--------------------------------------------------

CPamiętasz to miejsace w piwnicy u dziadka?
CKiedy przychodziła jesień, zrzuacali tam węgiel i jabłka
I tdam całowaGliśmy się pierwszy rCaz.


CBrałem wtedy Twoje ręce i akładłem je sobie na twarz.
A Cskronie pulsowały gęściej, gdy adłonie masowały lędźwie.
No a na gCórze szalała burza i wiaatr z miejsca na miejsce przeganiał Cpiach.
Kałuże wypiły podwórze do cana, a buda ganiała psa.

No dgdzie było nam tGak bezpiecznie jak tCam?


A Ckiedy przychodziła zima i wa mig w czarno-biały zmieniał się śCwiat,
lizaliśmy paprocie na szybach, a mraóz trzaskał jak bat.
No a jeśli wCychylaliśmy nosa no to taylko na moment nad staw,
a co by ryCbom podać tlen no ale póki jaeszcze był dzień wracaliśmy pod dach.

Bo gddzie było nam taGk bezpiecznie jak tCam?


CA na wiosnę i letnie dni radosne, bieagliśmy co świt na sad
i tam zCwykle chichraliśmy się w głos kiedy raosa łaskotała nas po stopach
podsadCzałem Cię wtedy na wiśnie, no i satamtąd strzelaliśmy do wron.
A pCestki to była nasza broń, a paestki to była nasza broń,
tak Cpestki to była nasza broń, a daom to schron był nasz.

No bo gddzie było nam tGak bezpiecznie jak Ctam?


CA teraz, teraz to jest wojna i dzaień za dniem coraz bardziej kończy się śCwiat.
Kolejna armia bogobojna, anie wiedzieć czemu upatrzyła sobie nas.
StrzeClają do nas jak do wron, tyle że z aostrej broni ze wszystkich stron.
KCwiaty we włosach potargał wiatr, jak smaród po gaciach lata za nami strach.


No Ca my, a my to się nie znamy już prawie, cazasem napiszesz coś zza oceanu,
jakieś myCśli ledwie poukładane wrzaucisz mi do skrzynki ze spamem.
Ale ktCóregoś pięknego dnia zaraz parzed tym jak wszystko trafi szlag
ja sCięgnę do pamięci dna no i staamtąd wyciągnę ten ślad.


d G C


CBo gddzie było nam tGak bezpiecznie jak tCam?
No bo gddzie było nam taGk bezpiecznie jak tCam?


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Niczego sobie+ 115 głosów
anonim