..Albo brak Marcel Wilemski

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Brak mojego wyboru, ten zostawiam zawsze
Konsekwencja bez problemu, wszystko chyba jasne
Reszta poszła w zapomnienie, wezmę teraz za wygraną
By poznać zawężoną drogę, poprzednia jest tą samą
To coś ma być dobre, a wydawać się podłe
Chamwstwem w inną stronę iść pod tym samym godłem

Nazwę to powtórką, bo próbować mogę zawsze
Choć ostaniej nie pamiętam, to są ciągle nikłe szanse
Stawiam stały opór, jestem pewnien swych ambicji
Powtarzałem je pod nosem myląc słowa definicji
Zgubiłem raczej sens, obojętność trafia w sedno
Zamiast szukać jakiejś winy to wciąż mówię wszystko jedno

A ten świat jest zimny, nie unika złości
Będąc wściekłym dzień za dniem przyjmuję nowe wartości
Mógłbym poczuć przeszywający mróz, już mi trzeszczą kości
Ulegnięcie w tym przypadku nie jest oznaką słabości
Reakcja jest niezmienna, nie wypadłem z formy
Ciężko złapać tutaj status jakiejkolwiek normy




Oceń to opracowanie
anonim