Natura bez żony Mirosław Wanat

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Wszystkie nieszczęścia, wszystkie troski są przez żony
Już nawet pramałżonek Adam dowód miał
Gdy do owoców był gruntownie zniechęcony
Ewunia gwałtem chciała, żeby jabłka żarł
To prawda, na to jest dowodów sto
Żona zawsze chce, lecz ty chłopie nie daj się

Ref.:
Wszystkie kobietki, Rosjanki i Szwedki
Kochajmy je na jawie i we śnie
I wszystkie żony niech będą wspólne
Kochajmy je na jawie i we śnie
Chodźmy na plażę w stroju Adama
Natura, natura niech ogarnie nas
Nie wstydźmy się ciała, no popatrz się mała!
Natura, natura niech ogarnie nas

Bez żony spokój masz i wąż się w dom nie wkręci
Nikt cię nie dręczy pytaniami: kochasz mnie?
O głupią suknię nikt nie robi zaraz scen ci
I tak bezstrosko płynie całe życie twe
To prawda, na to jest dowodów sto
Żona często chce, lecz ty chłopie nie daj się

Ref.:
Wszystkie kobietki, Rosjanki i Szwedki
Kochajmy je na jawie i we śnie
I wszystkie żony niech będą wspólne
Kochajmy je na jawie i we śnie
Chodźmy na plażę w stroju Adama
Natura, natura niech ogarnie nas
Nie wstydźmy się ciała, no popatrz się mała!
Natura, natura niech ogarnie nas

Gdy kawalerem jesteś, co dzień dziękuj Bogu
I proś, by żonę dał któremuś z twoich wrogów
By jednożeństwo znieść, a twój największy wróg
Przynajmniej z tuzin kobiet uszczęśliwić mógł
To prawda, na to jest dowodów sto
Żona zawsze chce, lecz ty chłopie nie daj się

Ref.:
Wszystkie kobietki, Rosjanki i Szwedki
Kochajmy je na jawie i we śnie
I wszystkie żony niech będą wspólne
Kochajmy je na jawie i we śnie
Chodźmy na plażę w stroju Adama
Natura, natura niech ogarnie nas
Nie wstydźmy się ciała, no popatrz się mała!
Natura, natura niech ogarnie nas (2 x)




Oceń to opracowanie
anonim