0
0

Bal u Pana Boga Trio Gintrowski Kaczmarski Łapiński

Tekst piosenki i chwyty na gitarę

  • Chwyty na gitarę Redakcja
    4 ulubione
Na bankiecie u Pana Zastępów                       f
Wszystko płynie i gra pachnie i lśni               f Dis Cis C7
Wygwieżdżony jest strop firmamentów                f
I w parkietach ze szkła galaktyką skrzy            f Dis Cis C7

Stoły pełne arcydzieł stworzenia
Ryb obfitość i miąs owoce i chleb
Usta śmieją się drżą podniebienia
I docenia się to że się jest sługą nieb

A sam Bóg pośród sług gdyby mógł to by śpiewał że  d B g A7
Szał będzie trwał świat się stał więc nalewa i     d B g A7
Rad tworzy ład białych szat i aureol...            d B g A7 (d)

Nie wypił ktoś za blask                            d a
Wzrok w parkiet wbił                               g6
Gdzie w ciszy gwiazd                               g6
Pod niebem ziemia się powoli wyłania               f
Myśl się wysnuwa                                   Dis
I żąda słów                                        a Cis
Tu                                                 C7
Tymczasem                                          C7

Na bankiecie uśmiechy szerokie
I wiruje wśród ścian piór biały puch
Do nikogo nie staje nikt bokiem
I aż gęsto od słów nieważkich słów

Stwórca poszedł już wprawdzie lecz przecież        g
Pozostawił nam stół parkiet i świat                g F Dis D7
W jakimż będzie wspanialej nam świecie             g
Skoro czeka nas tu wieczysty ład                   g F Dis D7

Póki co wierzyć w to co powiedzą nam oczy nie      d B g A7
Wstyd chwalić byt skoro świt nas otoczył...        d B g A7 (d)

Ktoś z nas nie myśli tak
Wzrok w parkiet wbił
Byt mu nie w smak
Zaszkodził kawior mu czy głowę ma słabą
Patrzy pod nogi
W parkiecie żłobi
Znak
Przez który

Na bankiecie spojrzenia ostrożne
Ważne staje się kto stoi i gdzie
Nie wiadomo skąd myśli bezbożne
Wokół aureol mkną czy chcesz czy nie

Koniec snu bowiem tu już nie będzie spokoju więc   d B g A7
Znów zamęt głów chaos słów paranoja i              d B g A7
Strach bowiem tu już nie będzie spokoju więc       d B g A7
Strach bowiem tu już nie będzie spokoju...         d B g A7


Oceń to opracowanie
Ocena czytelników: Słaby+ 2 głosy
anonim