Jesteśmy wolni Rastamaniek

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Otwieram oczy ze świadomością, że jestem wolny.
Wiem, że nikt siłą nie wyrwie mnie spod kołdry.
Mogę nie iść do szkoły, wstać w południe lub o 15,
wyjść na spacer lub też nie wstawać wcale.
Delektować się blantem, lecz tylko u siebie w domu.
Fakt ten ogranicza tą wolność ziomuś.
Mogę wyjść do sklepu bez obaw, że będę stać w kilkukilometrowych korkach.
Każdy tą kwestie bracie odbiera inaczej.
Trzym wolność dla mnie, wsłuchaj się w ten kawałek.
Mamy wolną wolę, wolność słowa,
Mamy miłość w sobie, Man, a ty co masz ?(joł)

I jedziemy!
Wszystko zawsze, jak słońce jasne, nie inaczej.
Ja chce patrzeć właśnie na to, co chce patrzeć.
Jak chce zasnę, nie chce, to nie muszę.
Właśnie tak jest, mamy wolne dusze, joł.

Czasem mówię kim w życiu jest,a kim nie jest.
My zapisani w rejestr, ale sami dla siebie.
W pracy Jan Kowalski, a na osiedlu Kowal
i taka Twoja dola, taka nasza dola, nasza dola...
Szary dzień, za dniem niespełnienia,
tylu ludzi nigdy z życiu nie spróbuje znaleźć w czymś natchnienia, natchnienia...
Ale Ty wiesz, że wolny umysł masz,
masz prawo do szczęścia, bez względu na Twój stan.
Ale Ty wiesz, że wolny jest Twój sen.
Rób w nim co chcesz, wolny jesteś.
Ja jestem szczęśliwa i niczego nie chce więcej,
bo potrafiłam znaleźć sobie w swoim życiu miejsce,

Właśnie tak!
Wolnością ogarnięta ma natura, nie zamykana w murach,
nie dotyka mnie cenzura.
Mówię co czuję, a czuję co myślę.
Ściślej w otwartym umyśle trzymam to...
to nie banknot, to nie złoto!
To otwarta bania. Do nagrywania, pisania, kochania od samego rana,
wyzwalam rastamana, właśnie tak! Yaman!
Poginam tam, gdzie pragnę, nie tam gdzie wszyscy idą.
Mam swoją własną jazdę, to Sounds Of Freedom.
I niezależne kto prezydentem, kto premierem rządzi,
kto fałszywym klakierem, który poczuł pieniądze,
Hajsem nie trące, ale jestem szczęśliwy.
Wolny od systemu, niewrażliwy na wpływy.
Jestem wolny... spokojny.
Urodzony z dala od wojny.

Posłuchaj tej wibracji dobrej, dobrej, ziomie!
A dobra nuta tutaj, kiedy mówię Tobie słuchaj.
Boooom!

(x2)
Wszystko zawsze, jak słońce jasne, nie inaczej.
Ja chce patrzeć właśnie na to, co chce patrzeć.
Jak chce zasnę, nie chce, to nie muszę.
Właśnie tak jest, mamy wolne dusze, joł.




Oceń to opracowanie
anonim