Śmigam jak rakieta.
Gnam jak wyścigówka.
Śmigam jak rakieta.

Oto my kierowcy
Władcy czterech kół
Tych kół
Czterech kół

Nie musimy teraz
Pieszo iść do szkół
Do szkół
Iść do szkół

To jedno jest pewne
Co ja mówię wam
Nie zatrzyma mnie nikt
Kiedy drogą gnam

Gdy po torze śmigam
Wiatr we włosach gra
We włosach
Wiatr jej gra

A ja pod niebem
Czuję się jak ptak
Jak ptak
Jak wolny ptak

I kiedy wrzucę luz
To humor mam
Nie zatrzyma mnie nic
Gdy drogą gnam

Śmigam jak rakieta.
Gnam jak wyścigówka.
Śmigam jak rakieta.
Gnam jak wyścigówka.

Leniuchowy wyścig
Rakietowy pęd
Zjazd na prostą
Potem ostry skręt

Wszystko już gotowe
Wyścig musi trwać

Więc przyszła pora już
By przez miasto gnać