Anty'95 Nagły Atak Spawacza

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
Jest to pierwsza wersja piosenki Anty, tutaj bez udziału Peji.

TEKST:

Yo skurwysyny, wy głupie kutasy,
wy kurwy jebane, wy dwa madasy.
Poznań Jeżyce wy głupie chuje,
wy głupie kurwy, księża i burżuje.
Poznań, Poznań Grunwald i Jeżyce
to dwie najbardziej pojebane dzielnice,
Jeżeli tu wejdziesz ty głupi chuju to
musisz wiedzieć że tu nie żartują.
Liroy, Liroy ten jebany motherfucker
może mi skoczyć na snaka zwierzaka,
Ta Jego rozjebana kielecka ekipa-
może szukać gówna na poznańskich śmietnikach!
Jeżeli się pokażesz ty jebana kurwo,
będziesz miał mordę obitą równo, nasze
Giwery rozpierdolą Ci maskę
a kieleckie świnie obciągną Ci laskę.
Twoja żona kurwa jest jebaną penerą,
ciągnie chuja wszystkim poznańskim gangsterom.
W tym momencie chciałbym kurwa pozdrowić,
Wszystkich naszych braci którzy pierdolą Liroy'a i
Całę jebane obskurnie śmierdzące, rozjebane Kielce
Tą jebaną prymitywną dziurę w której śmierdzi gównem
Więc pierdolę tego jebanego pozera Liroy'a
I pozdrawiam wszystkich prawdziwych bossów.
Peja raper i Slums Attack ??????????????????
Spice Motherfucking One,Snoop Doggy Dog, Dr. Dre
????????????????????????????????????????
Ms Zegar i cała pojebana ekipa Rollerboy'sow z Cytadeli.

Liroy, Liroy motherfucking Ms za ten pozerski tekst,
Rozpierdolę Ci ryj.
Poznańskie discomuły są bardziej inteligentne niż
Ty głupi chuju i całe Kielce,
I nie chodzi tutaj o jebaną zazdrość,
Żeś sobie płytę z kolegami nagrał.
Chodzi mi o to że jesteś pozerem-
Jesteś pozerem a nie gangsterem!
Z prawdziwym rapem nie masz nic wspólnego,
Chyba że black metal jest podobny do reggae,
Hardcorowe gówna, gangsterski rap,
To dwie odmienne kurwa sprawy!
Powiem Ci krótko ty głupi chuju,
Przebrała się miarka, koniec zabawy,
Dopadnie Cię gangsterski syndykat,
Ty jebany chuju ty jebany skurwysynu!
Za te profanacje które odpierdalasz,
Spodka Cię solidna kurwa kara!
Spalimy Ci chałupę, rozjebiemy Twoją żonę,
Zabijemy Ci dziecko i zgwałcimy siorę.
Ty głupi, głupi jebany skurwysynu,
Naprawdę dziś mnie wkurwiasz i mam dość tego syfu,
Słuchaj sobie dalej Beastie Boy's i Scooby yaba doobi,
Kto Cię zrobił ty chuju.
Twój ojciec pener, Twoja matka kurwa!
Cała Twoja rodzina wpierdala gówna.
Nie pierdol mi tutaj o wolności rasowej,
Bo i tak Ciebie chuju- nożem zapierdole!

Poznań Jeżyce 1995 Wy głupie chuje i skurwysyny,
Jest dzisiaj bardzo chujowy dzień,
I jestem na prawdę maksymalnie wkurwiony,
Nie słuchajcie Liroy'a i jemu podobnych,
Podszywających się pod prawdziwy gangsterski rap.
Fuck You motherfucker, czy nie czujecie że jesteście oszukiwani?
Liroy nagrywa dla firmy BMG Ariola Poland,
Która jest jedną z większych światowych wytwórni,
Kiedy tylko wytwórnia zechce,
Liroy będzie musiał się ubierać jak pajac,
Lub odpierdalać jakiś disco-polo,
To że Liroy rzuca kurwami na lewo i prawo,
Nie świadczy o tym jakim jest niezależnym artystą,
To chwyty reklamowe które,
Przynoszą w postaci wielu sprzedanych płyt,
A Wy biedni fani muzyki po raz kolejny,
Zostajecie zrobieni w chuja,
Przez jebaną maszynerie do robienia pieniędzy,
Jaką jest nasz odradzający rynek muzyczny,
Bądźcie kurwa czujni i nie dajcie się zrobić w chuja.

A terach chciałbym jeszcze kogoś opierdolić,
Chodzi mi dokładniej o nasz rząd prawicowy,
Wałęsa lubi chodzić do kościoła,
I wspierać system jebanego dzięcioła.
Pierdolę Katyń i miejsca narodowe,
W których leżą nasze jednostki bojowe,
Pierdole prawicę, AK i rewizję,
Olewam także z góry jebaną telewizję.
Nasza telewizja jest bardzo pojebana,
Leci w niej dużo reklam od Wuja Sama,
Nasze pozery lubią być modne,
Kupują każdy produkt nieważne że jest gównem.
Wszyscy pierdolą o modnej ekologii,
A nie ważne jest to że odcieli Ci wodę,
Nie płacisz podatków ustanowionych przez rząd,
Nikogo nie obchodzisz- spierdalaj stąd!
Wszyscy, wszyscy, wszyscy się kochają,
Szczególnie to widać w niedzielę rano,
Janek Kowalski nasz zwykły robotnik,
Przez cały tydzień daje se w zbiornik,
Przez cały czas piję wódę i jabole,
A później wieczorem napierdala żonę,
Lecz kiedy przychodzi niedziela kochana,
Następuje w nim nagła przemiana.
Słychać od rana- Zosiu kochanie,
Pójdziemy do kościółka na małe kazanie,
Słychać tylko słowa- proszę, dziękuje,
A w poniedziałek rano- ja Cię zabije!
Ty jebana kurwo zajebię Cię nożem,
I tak się zamyka koło czasowe.

A teraz sytuacja zupełnie inna,
Kasia to dziewczyna bardzo ambitna,
Tata ma firmę a mamusia sklepik,
Więc Kasia ma w głowie zupełny mętlik,
To nie ważne że ludzie nie mają co jeść,
Kasię za to stać na zajebisty gest!
Wysyła co tydzień pieniądze do Czeczeni,
Chce pomóc ludziom- myśli że coś zmieni,
Nie pomyślała tylko o jednej rzeczy,
Że w Polsce jest także wielu ludzi biednych,
Nie mają gdzie spać i nie mają co jeść,
A pieniądze Kasi zniknęły gdzieś!
Wszystko to jest bardzo, bardzo pojebane,
I czas zakończyć tę zabawę.

Nie mam zamiaru nikogo pouczać,
Alę na każdym kroku zostajemy robieni w chuja,
Przez jebaną telewizję, rząd, kościół, szkoła,
Oraz szanowane osoby związane z tymi instytucjami,
Jeżeli chcesz coś zrobić najpierw pomyśl a później działaj,
Chyba że chcesz skończyć jak Ci biedni ludzie na ulicy,
Którzy nie wzięli poważnie tego ostrzeżenia.




Oceń to opracowanie
anonim