Tylko ty, wciąż po nocach się ciągle mi śnisz
Tak jak dziś
Tylko ty, musisz ten urok mieć, wdzięk i smak
Słodki tak
Ja już nie wiem sam, co z tym zrobić mam
Pod twe okno więc znowu gnam
Tylko ty, na pół wioski wciąż ze mnie se drwisz
Och jak drwisz
Tylko ty przy sklepowej na głos ze mnie kpisz
Ciągle kpisz
Ja tak bardzo chcę, być polubił mnie
Więc pod okno Twe znowu mknę

Więc cicho wołam
Roman, Roman
I nadzieję mam
Roman, Roman
Choć niestety wiem
Roman, Roman
Poszczujesz mnie psem

Tylko ty...

Tylko ty, wciąż po nocach się ciągle mi śnisz
Tak jak dziś
Tylko ty przy sklepowej na głos ze mnie kpisz
Ciągle kpisz
Ja już nie wiem sam, co z tym zrobić mam
Pod twe okno więc znowu gnam

Więc cicho wołam
Roman, Roman
I nadzieję mam
Roman, Roman
Choć niestety wiem
Roman, Roman
Poszczujesz mnie psem

Więc cicho wołam
Roman, Roman
I nadzieję mam
Roman, Roman
Że któregoś dnia
Roman, Roman
Nie spuścisz tu psa