Gaz Hasiok

Tekst piosenki

  • Tekst piosenki Redakcja
O żesz kurwa! Co to było wczoraj
Dupło zdrowo w samym środku miasta
Nikt w koło nie wiedział co naprawde się stało
Gdzieś tak pod wieczór zrobiło się jasno
Dewoci okoliczni wybiegli na ulicę
To chyba znak boży, pewnie koniec świata
Aż zamarły z przerażenia wszystkie dziewice
Już nigdy nie użyją o kurde co za strata
To bomba atomowa na pewno na nas spadła
Na P.O. mnie uczyli że to się czasem zdarza
W takim wypadku trzeba włożyć prześcieradła
Czołgać się wolno w kierunku cmentarza

Nie mów że to IRA
Ty chyba masz świra
To nie Baskowie
Co też siedzi w twojej głowie
A może to dżichad
Powiem nie od razu
Tam jest przecież strefa gazu
My tu mamy sterfe gazu!
Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom
Wybucha wszystko
Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom
Wybucha wszystko

Strażacy przyjechali od razu po godzinie
Ostatnio sprzęt nowy dostali chłopcy nasi
Jest tak nowoczesny nikt nie umie go używać
Na szczęście dla nich nie było co gasić
Pogotowie ratunkowe nieco później było
Wszyscy na kacu bo lubią świętować
Niestety podczas drogi i bardzo zemdliło
Na szczęście dla nich nie było co ratować
Przyjechała też policja już po czterech godzinach
Trzeba zrozumieć każdemu może zwisać
Te gęby otwarte, nieco tępe miny
Kłopot nie do przejścia, protokół trzeba spisać

Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom
Wybucha wszystko
Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom
Wybucha wszystko

Został tylko gruz na moim łbie guz
Przechodziłem obok sąsiad leciał mi nad głową
W kierunku nie znanym lecz zahaczył o ścianę
Podróż lotnicza często bywa zwodnicza
Szyby się tłukące tak i noże latające
Kumpel dostał w brzuch nim wykonał ruch
Kamienie zaś i cegły za nami wszędzie biegły
Od tego wybuchu do dziś nie mam słuchu
To moment był upadłem bez sił
Prztomność straciłem potem tydzień piepszyłem
Od rzeczy ale nikt nie zaprzeczy
Że szczęście miałem że to wszystko przeżyłem

Nie mów że to IRA
Ty chyba masz świra
To nie Baskowie
Co też siedzi w twojej głowie
A może to dżichad
Powiem nie od razu
Tam jest przecież strefa gazu
My tu mamy sterfe gazu!
Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom
Wybucha wszystko
Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom
Wybucha wszystko

Na własne oczy widziałem to wszystko
Na własne oczy bo byłem tak blisko
I wiem że to wina jakiegoś huja
Co miał sprawdzić, a nie sprawdził
Poziom gazu w rurach
Zasłużeni pracownicy administracji
O paluchy nawalone co nie sprawdzą instalacji
Cały dzień jabole piją
Gaz wybucha, rury gniją
Za moje pieniądze
Gdzieś po gruzach błądze
Przez panią inspektor bardzo beztroską
Co siedzi za biurkiem głośno siorpiąc kawę
Gaz sie ulatnia, niech wypełni pan te wnioski
Może po miesiącu rozpatrzymy sprawę.

Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom
Wybucha wszystko
Bo u nas w Polsce gaz jest terrorystom
Wybucha wszystko




Oceń to opracowanie
anonim